sobota, 7 września 2013

3. Ty naprawdę nie widzisz jaka ona jest?!

Zgodnie z umową dziewczyny wróciły do pokoju. Zobaczyły tam "klejących się'' chłopaków do Mai.
- Dobra dość tego! Nie wiem czego chcesz, ale wiem że masz stąd iść! - powiedziała, a raczej krzyknęła Rydel
- Zostanę tu ile mi się podoba! Nie rządź się! - odpowiedziała Maia
- Nie no, dłużej nie wytrzymam! Wynocha!!! - krzyknęła blondynka
- Ale Delly, nie bądź dla niej nie miła. Nie widzisz, że to dobra dziewczyna?! - wtrącił się Ross
- Ugh.... To miała być nasza impreza, a ona nie była zaproszona! - zezłościła się Ryd
- Okej, masz rację. Maia idź. - powiedział Ell
- No, odbiło nam na jej punkcie. Rydel przepraszamy. - stwierdził Riker, a reszta chłopaków przyznało mu rację
- To znaczy, że mogę zostać? - spytała niby miło Maia
- Nie, to nasza impreza. Nie byłaś proszona, więc papa. - odpowiedziała Laura
Przyjaciele popchnęli "nieproszonego gościa" w kierunku drzwi. Kiedy dziewczyna już za nimi stała, powiedziała jeszcze to:
- Jeszcze mi zapłacicie, za to wygonienie. - posłała oczko do Ross'a i poszła sobie
- Haha... - zaśmiali się i wrócili do wspólnej zabawy
Wszyscy wspaniale się bawili. Śpiewali, tańczyli, wygłupiali się. Nie brakowało im humoru. Cały czas się śmiali.
Jednak był ktoś kto nie śmiał się tyle co inni, siedział na uboczu i z nikim nie rozmawiał. Był to Ross. Po jakimś czasie zauważyła to jego przyjaciółka, Laura. Podeszła do niego i postanowiła z nim porozmawiać.
- Ross, co się dzieje? - zapytała z wyraźną troską w głosie
- Nie ważne... - odparł blondyn
- Może dla Ciebie, ale nie dla mnie. Co jest?
- No, bo... Maia. Ona mi się... - zaczął brązowooki, Lau mu przerwała
- Ross, Ty naprawdę nie widzisz jaka ona jest?! - zapytała z niedowierzaniem Laura
- Wiesz co, nie nie widzę. Nie znasz jej, więc nic o niej nie wiesz! A teraz mnie przepuść, idę do siebie. - odpowiedział chłopak
Brunetka przewróciła oczami i niechętnie wykonała polecenie swojego przyjaciela.
Nie mogła uwierzyć w to, że po paru minutach blondyn się tak zmienił. Zmienił się przez jakąś dziewczynę, która po prostu zawróciła mu w głowie.
Postanowiła wrócić do znajomych i chciała nie myśleć o tym, co ją przed chwilą spotkało.
***
Następnego dnia każdy obudził się w innym miejscu. Wczoraj bawili się bardzo długo, a kiedy byli zmęczeni zasypiali gdzie tylko popadnie. 
- O wow, kompletnie się nie wyspałam... - powiedziała Raini 
- Ty? Żadna nowość. - przyznał Rocky 
- Haha... Ja mówię na poważnie. - odpowiedziała czarnowłosa
Wszyscy wybuchli na to głośnym śmiechem. 
Gdy skończyli się już chichrać, Rydel podeszła do Laury i zapytała:
- Lau, widziałam jak wczoraj rozmawiałaś z Ross'em. Martwisz się o niego?
- Martwię się, bo on... - zaczęła 
- Bo on Ci się podoba? - dokończyła blondynka 
- Tak bardzo to widać? 
Delly na to przytaknęła i mocno przytuliła dziewczynę. Szepnęła jej też do ucha:
- Nie martw się, on jest tylko zauroczony. Przejdzie mu, nie warto się tym przejmować.
Dziewczyny po chwili się puściły i wróciły do reszty. 
- Wiecie co, Maia wcale nie jest taką cudowną dziewczyną. Przecież ja jestem z Kelly, ona jest o wiele bardziej śliczna, sympatyczna i zabawna. - powiedział Ellington 
Kiedy Rydel to usłyszała, rozpłakała się. 
- Delly, Ty płaczesz? - spytał Ratliff 
- Co??? Nie, nie płaczę. - odparła blondyna i otarła swe słone łzy 
Zaraz po tym na dole pojawił się Ross. Podszedł do pozostałych i oznajmił, że... 
C.D.N


Cześć! <3
I jest rozdział 3 :) Jak myślicie co powiedział Ross? Wszystkiego dowiecie się w kolejnym rozdziale <3
A jak Wam mija szkoła? Jakie wrażenia po pierwszym tygodniu nauki? Piszcie :)
Kolejny rozdział postaram się napisać jutro, a jak nie to za tydzień w sobotę <3
CZYTASZ=KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ 
~ Do następnego, Marta

10 komentarzy:

  1. Jak zwykle kolejny rozdział zarąbisty!:**
    Proszę napisz kolejny jutro!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowityy ! : ***. kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Co?!!!!!!!!
    Jak mogłaś skończyć w takim momencie?
    Rozdział Świtny! <3
    Szkoda że rossy jest zaślepiony.Mhm...czyżby Rydel czuła coś do Ella?
    Czekam na next!

    OdpowiedzUsuń
  4. super rozdział czemu w
    takim momencie skończyłaś
    wstawiaj jak najszybciej
    następny rozdział
    a u mnie następny rozdział
    czyli 14
    liczę na komentarz <3

    OdpowiedzUsuń
  5. super! Czekam na to co oznajmił Ross. Pisz Blogerko

    OdpowiedzUsuń
  6. jest super.proszę jeszcze dzisiaj o następny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Grrrr nie lubię Mai!!!
    Co ona sobie myśli, że owinie sb Ross'a wokół palca? Hahaha
    Raura! Musi być Raura! :D
    Już nie mogę się doczekać następnego :)
    Ana

    OdpowiedzUsuń
  8. Proszę nie kończ w takich momentach bo aż nie można wytrzymać z ciekawości kiedy będzie kolejna część. Pisz częściej te opowiadania proszę. Ja już nie mogę się doczekać aż będzie następna część. Pisz częściej błagam:'(

    OdpowiedzUsuń
  9. Czekam na kolejny! Mam nadzieję ,że będzie Raura!!!! A Maia mnie baardzo denerwuje...
    zapraszam : http://violettadisneypoland.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej! Świetny rozdziała masz wielki talent :) Mam prośbę, jeśli miałabyś czas czy mogła byś czasami wchodzić na mojego bloga? Dopiero zaczynam i będe bardzo wdzięczna

    http://rauraihateyoubutsomethingdrawsmetoyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń